Windsor Great Royal Park

Nie wiem jak Wy, ale ja należę do ludzi, którzy nie lubią siedzieć bezczynnie w domu. Na szczęście mój mąż również. Na każdy weekend staramy się coś zaplanować. Tym razem zapadła decyzja, że wyjeżdżamy poza Londyn - do Windsor Great Royal Park.

Ponieważ w pierwszym dniu nie udało się nam wszystkiego zobaczyć, musieliśmy w niedzielę przyjechać ponownie! Przez te dwa dni zaliczyłam 22 kilometry po Parku, ale warto było!
Zamiast pieszo, można tu pojeździć rowerem, można też na koniu, jak kto woli, bo powierzchnia jest ogromna, a chciałoby się zobaczyć jak najwięcej.
Większość ludzi przyjeżdża tu jednak na piknik, zabierają dzieci, psy, koce i torby z jedzeniem. Uwaga- nie można rozpalać grila.

Windsor Great Royal Park był przez wiele stuleci prywatnym terenem polowań królów angielskich, a jego granice wyznaczył Henryk III w 1240 roku.
Jedną z atrakcji są romańskie ruiny miasta liczące 2000 lat, które Anglicy otrzymali w prezencie z Tripolis i które zostały przywiezione z Afryki do Anglii w 1826r.

Koniecznie trzeba wejść na wzgórze Snow Hill. Słynie z tego, że na nim znajduje się statua króla Jerzego III na koniu. Roztacza się stąd niezapomniany widok na zamek Windsor oraz Long Way czyli ponad 4 kilometrową aleję prowadząca do zamku. Właśnie na tym wzgórzu stał kiedyś Henryk VIII i czekał na wystrzał z wieży Zamku, który miał oznaczać, że Anna Bolein została ścięta!

Liczne stare drzewa, a przede wszystkim wiekowe dęby, nadają odpowiedni, historyczny klimat temu miejscu. Ciągnące się parę kilometrów jezioro Virginia Water, stawy pokryte liliami, malownicza kaskada, gąszcze rododendronów i azalie, ogrody Sevil Garden i Valley Garden oraz Deer Park z setkami jeleni - niewiarygodne, to wszystko jest w Windsor Royal Parku!!!
Ja jestem nadal pod wrażeniem! Zapraszam do galerii zdjęć, przyjemnego oglądania

Ewa


 
 Informacje praktyczne:

- adres dla nawigacji SL4 2HT
- można dojechać pociągiem (z Feltham do Virginia Water - bilet w obydwie strony ok.6 funtów)
- lub samochodem; są parkingi za 6 funtów na cały dzień
- wstęp do Parku bezpłatny
- przy bramach wejściowych są informacyjne mapki
- są też restauracje i toalety
- wielkość parku- 20 kilometrów kwadratowych
- uwaga: ogrody Sevil Garden płatne

Statua przedstawiająca króla Jerzego III.
Król Jerzy III ur. w 1738 .Zasiadał na tronie Wielkiej Brytanii i Irlandii blisko 60 lat.

Za jego rzadów Anglia stała się światową potęgą.

Brytyjczycy stali się potęgą kolonialną a ich marynarka wojenna królowała na morzach i oceanach.

W samej Anglii za czasów panowania Jerzego III dokonała się rewolucja przemysłowa.

Jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać fabryki.Anglia stała sie najbogatszym krajem świata!

 W ciagu 6 dekad panowania króla Jerzego III z wiejskiej krainy Wielka Brytania przeobraziła się w potęgę przemysłową i militarną.

Jerzy był świetnie wykształcony.
W życiu prywatnym miał jedną żonę i 15  dzieci.
Miał opinię lekkiego dziwaka, ale nic nie zapowiadało wielkiej tragedii.
U 50 letniego króla pojawiły sie choroby. Bóle brzucha,halucynacje i zaczął tracić rozum.Stan się pogarszał,,tracił ostrość widzenia  i zaczynał zachowywać się coraz bardziej dziwacznie.
Rodzina królewska zmieniała lekarzy, próbowano różnych metod ale nikt nie umiał mu pomóc.
W lutym 1789 roku zaczął nieoczekiwanie powracać do zdrowia.
Nie był to jednak koniec jego choroby. W1811 roku po śmierci jego najmłodszej z 15 -ściorga dzieci, ukochanej córki Amelii nastąpił kryzys.
Stracił wzrok , słuch i rozum , uznano go za obłąkanego i odsunięto całkowicie od władzy. Umierał w samotności w małym apartamencie z zakratowanymi oknami w Windsorze.
Pomimo, że przez ostatnie 10 lat nie pokazywał się publicznie  był lubianym a nawet uwielbianym przez poddanych.

Co dolegało królowi?
Za jego czasów mówiono o szaleństwie, dopiero póżniej postawiono bardziej precyzyjne diagnozy.
Jedną z nich jest porfiria - choroba , która atakuje system nerwowy.
W 2005 r. naukowcy przebadali pukiel włosów Jerzego i okazało się ,że odnaleziono w nim ogromną ilość arszeniku. Najprawdopodobniej miksturę zawierającą arszenik podawano mu latami.
Nie jest to jednak koniec spekulacji na temat jego choroby.Być może nigdy nie dowiemy się co tak naprawdę dolegało królowi Jerzemu.